POWRÓT

•  historia pacyfikacji
•  zdjęcia
•  napisz do mordercy
• 
Polegli w czasie przeprowadzonej w dniu 16 grudnia 1981 roku pacyfikacji w kopalni "Wujek" oraz zmarli w wyniku odniesionych ran.


Józef Czekalski
zabity strzałem w klatkę piersiową
lat 48, żonaty, 17-letnia córka
Mieszkał w bloku, którego okna wychodziły na kopalnię. Żona widziała to, co działo się 16 XII 81 r. Gdy po ustaniu walk wyszła z domu, usłyszała jak dwaj górnicy, wskazując na jej okna, powiedzieli: "tam gdzie się świeci, też zginął". Pod pierwszym prześcieradłem, które odkryła w stacji ratownictwa leżał jej mąż. Kula trafiła go prosto w serce
Krzysztof Giza
zabity strzałem w szyję

lat 24, kawaler
Przyjechał do pracy z Zamojszczyzny. Pochodził z wielodzietnej rodziny, matka wychowywała ich sama, ojciec nie żył. Najpierw trafiono go w rękę. Gdy po opatrunku wrócił do kolegów strzał był celniejszy. Kula, rozrywając tętnicę, przeszyła szyję.
Joahim Gnida
zabity strzałem w głowę

lat 28, żonaty, osierocił 2-letnią córkę
Kula wleciała w okolicę skroni, uszkodziła podstawę czaszki i płaty skroniowe. Walczył o życie do 2 I 1982 r. Zmarł, nie odzyskując przytomności. Żona nie mogła tu żyć. Wyjechała z córką do Niemiec.
Ryszard Gzik
zabity strzałem w głowę

lat 35, żonaty, osierocił 11-letnią córkę
Rana postrzałowa głowy. Kula przeszła uszami. Żona czekała na niego całą noc. Rano w kopalni kazali jechać jej do szpitala w Ligockie. Dotarła tam akurat w momencie, gdy ciało jej męża poddawane było sekcji zwłok...
Bogusław Kopczak
zabity strzałem w brzuch

lat 28, żonaty, osierocił półtoraroczną córkę
Mieszkał w pobliżu kopalni. śmiertelna kula, która roztrzaskała wątrobę, przeszła na wylot przez brzuch.
Andrzej Pełka
zabity strzałem w głowę

lat 19, kawaler
Najmłodszy. Zmarł w kilka godzin po przewiezieniu do szpitala, szepcząc: "mamusiu, ratuj". Mieszkał w Niedośpielinie. Rodzina opowiadała, że trafiono go trzema kulami: w pierś, w krtań i w głowę. Był okradziony. Plecy miał sine... jakby pobite...
Jan Stawisiński
zabity strzałem w głowę

lat 22, kawaler
Przyjechał z Koszalina. Miał schorowanego ojca i dwie młodsze siostry. Wysoki, wysportowany. Strzelono mu w głowę. Najpierw zawieziono go do szpitala w Szopienicach. Po kilku dniach matka odnalazła go w szpitalu w Ochojcu. Zatrudniła się jako salowa, by być przy nim. Zmarł 24 stycznia 1982 r., nie odzyskując przytomności.
Zbigniew Wilk
zabity strzałem w plecy

lat 30, żonaty, osierocił dwoje małych dzieci
Żona dowiedziała się o jego śmierci na drugi dzień... Morderca strzelił z tyłu... Zbigniew Wilk miał w plecach trzy kule...
Zenon Zając
zabity strzałem w klatkę piersiową

lat 22, kawaler
Pochodził z poznańskiego. Miał pięcioro rodzeństwa. Był młodym, wesołym chłopakiem. Wkrótce miał się żenić. Dostał prosto w klatkę piersiową. Kula uszkodziła płuca i aortę.